Bo swędzą...



Średnio raz na dobę czuję w nich jakieś mrowienie, oczy zaczynają szukać czegoś w domu, usiąść na ... nie mogę - no coś muszę zrobić. Ale to nie może być tak, że się jedną rzeczą zajmę na dłużej, dajmy na to na miesiąc, nie daj Boże cały rok :) To muszą być rzeczy ciągle nowe, najlepiej niezwiązane z sobą, żeby trzeba było szukać nowych narzędzi, przydasiów i innych drobiazgów. Kieszeń jeszcze tę moją chorobę wytrzymuje, ale jak tak dalej pójdzie, trzeba będzie zmienić mieszkanko na dom albo jakiś magazyn wynająć :P

środa, 30 stycznia 2013

Taka próbka i skok na głęboką wodę

Dziewczyny na Spotkaniu robótkowym na FB natchnęły mnie do oglądania chust. I zachęcały, i zachwalały, że nie ma się czego bać, że trzeba zacząć. Tak marudziły, że im się udało :) Wybrałam sobie chustę, która jest kompromisem pomiędzy tym, co mi się podoba a tym, co umiem :P 

Najpierw wzięłam włóczkę, która była pod ręką, szydełko i spróbowałam rozkminić schemat. O dziwo, poszło nieźle :) Po przerobieniu czterech rzędów mam coś takiego:






Duże to, bo włóczka była dość gruba. Nierówne, bo włóczka się rozkręcała i szydełko co chwilę gdzieś się haczyło :/ Ale doszłam do wniosku, że skoro umiem ten schemat przeczytać i wychodzi, to wezmę się i spróbuję :) Najwyżej będę pruć :P


I tu właśnie tytułowy skok. Bo w oryginale chusta wygląda tak:

Źródło: club.osinka.ru

Moja - już to wiem - nie będzie biała, tylko cieniowana. Za radą Karoliny wybrałam włóczkę Magic Fine Yarn Art w tym prześlicznym kolorze.

 Źródło: http://allegro.pl/wloczka-yarn-art-magic-fine-welna-anpoli-i2955204106.html

No to teraz czekam na pana pocztowego i jeśli mu się uda, to w weekend biorę się za robotę :) Już się boję :D

5 komentarzy:

  1. Ja ja wierzę, że pójdzie Ci jak z płatka. Trzymam kciuki za to, aby był czas, bo talent i chęci już są.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Czas też się znajdzie, ostatnio ustawiam sobie wieczory tak, żeby były wolne i jak widzisz - udaje się, bo sporo się robi :)

      Usuń
  2. Trzymam kciuki za tak duży projekt , już jestem ciekawa jak ci będzie wychodziła chusta..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze mówiąc ja jestem ciekawa, czy w ogóle będzie wychodziła :D

      Usuń