Na początku lutego zaczęłam robić pierwszą w życiu chustę na szydełku (początki w tym poście). Z początkiem marca ją skończyłam, ale leżała i czekała na pochowanie nitek i blokowanie. Wczoraj potrzebowałam pilnie się czymś zająć, bo mnie nosiło cały wieczór i padło na chustę.
Wyjęłam, pochowałam nitki odganiając kota, potem upięłam na ręczniku odganiając kota a na końcu wyrzuciłam czarnego potwora za drzwi. Chciałam, żeby chusta przeżyła noc w całości :)
Kilka zdjęć:
Włóczka: YarnArt Magic Fine, 300m/100g
Szydełko: 2.5
Myślę już o następnej. Jeśli któraś z Was ma namiary na stronę, na której można w dość łatwy sposób (problemy z angielskim) kupić wzór, to poproszę :)
Piękna!! Bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńhttp://club.osinka.ru/topic-137190?start=120&sid=5123863e2a79598a1c00004d
OdpowiedzUsuńZobacz tu taj powinny być wzory ..
wow Basiu super wyszło. Brawo!!!!!!
OdpowiedzUsuń